Wracam dzisiaj z pisaniem bloga w szczególnych okolicznościach. Miało to nastąpić znacznie później ale zbieg różnego rodzaju okoliczności spowodował przyspieszenie tego kroku. O tych powodach napiszę pewnie w niedługim czasie. Uznałem też, że okazja do inauguracyjnego wpisu jest nader doskonała i szczególna. Na mocy ustawy o pomocy społecznej z 1990 roku każdego roku w dniu 21 listopada w Polsce obchodzony jest Dzień Pracownika Socjalnego. Jest to święto wszystkich pracowników służb społecznych. Należy pamiętać, że pracownik socjalny to zawód, misja i powołanie, a jednocześnie to wielka odpowiedzialność i ciężka praca, do której potrzeba niezwykłych ludzi. To właśnie pracownicy służb społecznych spotykają się z mieszkańcami najbardziej potrzebującymi wsparcia – dotkniętymi bezrobociem, wykluczonymi społecznie, nieporadnymi życiowo czy też z osobami z niepełnosprawnościami. Pracownicy zajmujący się tą sferą życia publicznego starają się wszystkim potrzebującym pokazywać drogę do wydobycia się ze swoich problemów oraz złagodzenia ich skutków. Z całą stanowczością należy podkreślić, że nie jest to praca łatwa, bowiem wymaga nie tylko fachowej wiedzy, ale również wysokiej empatii, wrażliwości i otwartości na drugiego człowieka. Zwracając się bezpośrednio do wszystkich pracowników socjalnych chcę zwrócić szczególną uwagę na Waszą pełną poświęcenia pracę, która szczególnie teraz, w tych trudnych czasach ma ogromne znaczenie. Nie jest łatwo być pracownikiem socjalnym, gdyż oczekiwania przerastają często możliwości. To pracownicy socjalni na co dzień spotykają się z wyzwaniami, najtrudniejszymi sytuacjami i krzywdami ludzkimi, z goryczą i bezradnością. Praca tych ta wymaga dużego zaangażowania, trudu oraz wkładu serca, choć nie zawsze możecie liczyć na to, że ta praca zostanie doceniona przez innych. Jest to postawa godna najwyższego uznania. Z okazji Dnia Pracownika Socjalnego składam wszystkim Pracownikom Socjalnym serdeczne podziękowania za pracę na rzecz osób potrzebujących. Codzienna praca, którą z pełnym przekonaniem można nazwać służbą, niech będzie dla was źródłem satysfakcji i zadowolenia. Życzę Wam dużo zdrowia, dalszych sukcesów zawodowych, wiary w drugiego człowieka oraz satysfakcji z pełnionej społecznej misji.
ps.
A dla tych, którzy pamiętają moje dawne pisanie oraz dla tych, którzy rozpoczynają poznawanie tego bloga krótka piosenka do posłuchania:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz