Minął już rok od momentu utworzenia Stowarzyszenia "Grocholice-Łączymy Pokolenia", warto więc się zatrzymać i troszkę powspominać.
Pomysł
utworzenia stowarzyszenia „Grocholice – Łączymy Pokolenia”
zrodził się zupełnie niedawno, bowiem dokładnie rok temu, a jest
wynikiem bardzo pozytywnej reakcji bełchatowian na projekt – o
takiej właśnie nazwie - realizowany i spotykający się z olbrzymim
zainteresowaniem - cyklicznie od 2014 r.
Zakładał on cykl spotkań,
wydarzeń historycznych, wycieczek oraz działań sportowych i
prozdrowotnych skierowanych do mieszkańców naszego miasta –
zwłaszcza grocholiczan. Już pierwsza jego edycja spotkała się z
bardzo przychylnym przyjęciem – ku ogromnemu zdziwieniu (w
pozytywnym tego słowa znaczeniu oczywiście) pomysłodawców.
Mieliśmy pomysł na stworzenie czegoś, czego nam
wszystkim po prostu brakowało – na trochę historii, kultury,
odrobinę zabawy i sportu, a wszystko to w towarzystwie osób,
które będą w stanie czerpać od siebie
wzajemnie wiele dobrego – wyznaje z uśmiechem Marek Jasiński
– pomysłodawca projektu i współtwórca stowarzyszenia.
Już po
pierwszym roku realizacji projektu wiedzieliśmy, że na tym nie
chcemy kończyć – dodaje Dariusz Matyśkiewicz –
koordynujący w znacznej mierze działania prozdrowotne – szkoda
byłoby zaprzepaścić tyle dobra, jakie wzajemnie od siebie
czerpiemy – dodaje.
Tak oto założyliśmy stowarzyszenie
– mówi Anna Janiszewska, prezes stowarzyszenia „Grocholice – Łączymy Pokolenia” - które realizuje dzisiaj wszystkie cele, jakie rodziły się w naszych głowach, tj. wzajemne przekazywanie sobie wartości, wiedzy i umiejętności, których nie można znaleźć w podręcznikach; aktywizowanie społeczeństwa na rzecz naszej małej ojczyzny; odkrywanie tradycji i historii dotyczących naszego miejsca; wzmocnienie poczucia dbałości o swoją kondycję fizyczną, bo przecież to w zdrowym ciele jest zdrowy duch – uśmiecha się. Każde – dotychczas zrealizowane wydarzenie – cieszy się dużym zainteresowaniem – jeszcze raz podkreśla Piotr Langkamer – wiceprezes stowarzyszenia – mamy więc sporo pracy, ale też ogrom satysfakcji z dobrze wykonanego zadania i wzajemnej radości – wyznaje.
Kulturalny maraton
Wszystkie
działania kulturalne
pokazały mi jak bardzo spragnieni jesteśmy takich
wydarzeń
– mówi Marek Jasiński – pomysłodawca i koordynator projektu –
z wypiekami na
twarzy – niejednokrotnie – patrzę na młodych, zdolnych ludzi i
z dumą wtedy myślę – oni mieszkają tutaj, obok mnie
– dodaje. Dotychczas
wysłuchaliśmy szeregu koncertów tematycznych, m.in.
piosenki PRL, koncert piosenek Zbigniewa Wodeckiego i Wojciecha
Młynarskiego, płynęliśmy „Wielką wodą” z twórczością
Agnieszki Osieckiej, wysłuchaliśmy
piosenek stanu wojennego –
wylicza. Każdy z
nich był ogromnym doświadczeniem
– wyznaje. Oprócz koncertów organizowane
były
konkursy plastyczne, festyny
rodzinne, wystawy, a także seria wycieczek – mających na celu
odwiedzenie
wielu ciekawym miejsc oraz
poznanie
ich
historii, a także zintegrowanie lokalnej społeczności w poczuciu
dobrze spędzonego czasu. Można
powiedzieć, że połączyliśmy przyjemne z pożytecznym
– śmieje się Marek Jasiński – a
ilość chętnych każdym kolejny wyjazdem utwierdzała w
przekonaniu, że nie tylko my tak sądzimy
– podkreśla. Do
tej pory byliśmy w: Inowłodzu, Pszczynie, Tychach, Krakowie,
Auschwitz, Sandomierzu, Malborku i Gdańsku
– wylicza – ale
wędrowaliśmy też śladami pierwszych Piastów oraz kroczyliśmy
śladami historii polskiej.
Jak zgodnie twierdzą pomysłodawcy – każde wydarzenie było
wyjątkowe, bo skupiało
się wokół ludzi,
a
spotkania z ludźmi zawsze dostarczają wiele
emocji.
Historyczna podróż
Patriotyzmu
trzeba się uczyć poprzez poznawanie historii małej ojczyzny
– mówi
Piotr Langkamer – wiceprezes stowarzyszenia. Historia
jest częścią mojego życia i to nie tylko dlatego, że jestem
historykiem z zawodu –
wyznaje. Lubię jej szukać, rozmawiać o niej i
opowiadać o jej dziejach innym, dlatego właśnie chętnie
współuczestniczę w organizowaniu działań historycznych w
ramach stowarzyszenia „Grocholice – Łączymy
Pokolenia -
wyznaje. Dotychczas
miałem ogromną przyjemność współorganizować spotkania
historyczne z muzyką, szereg koncertów z nutą historyczną, wiele
wieczek podczas których mogliśmy zetknąć się z naszą historią
– tą łatwiejszą i ta trochę trudniejszą – wylicza
Piotr Langkamer. W kalendarzu wydarzeń realizowanym
w ramach projektu nie brakuje i takich, o których historyk zapomnieć
nie może, stąd udział w uroczystościach patriotycznych,
który traktuje jako mój obowiązek – dodaje
z powagą
sytuacji.
Bieg po zdrowie
Warto
dbać o siebie –
podkreśla stanowczo Dariusz Matyskiewicz – współpomysłodawca
projektu. Dzięki
działaniom profilaktyczny jesteśmy na bieżąco ze swoim zdrowiem,
a to bardzo ważne, wiem coś o tym
– wyznaje. W
ramach działań organizowanych przez stowarzyszenie „Grocholice –
Łączymy Pokolenia” profilaktyka stanowi bardzo ważny aspekt,
stąd cykliczne spotkania ze specjalistami w ramach Międzynarodowego
Dnia
Serca, można wówczas wykonać badania kardiologiczne,
mammograficzne, przebadać słuch, a także skonsultować się z
ortopedą czy dietetykiem. Jeśli
jesteśmy zdrowi na ciele, to zawsze będziemy młodzi duchem
– uśmiecha się Dariusz Matyśkiewicz. Działania
stowarzyszenia pokazują, że można obie te sfery ze sobą łączyć
do woli, bo wiek nie ma tutaj żadnego znaczenia, dlatego „…
Łączymy Pokolenia”
– dodaje. Jak
trzeba również pomagamy – chociażby poprzez oddawanie krwi na
rzecz tych, którzy jej najbardziej potrzebują, bo ta
– jak twierdzi - jest
na wagę złota.
Rekreacyjny bieg sportowy
Promowanie zdrowego stylu
życia i dobra zabawa – to maksyma, jaka przyświeca każdemu
przedsięwzięciu, jakie mam możliwość organizować
– mówi Krzysztof Magnucki – współrealizator projektu, a
takich - w ramach działań stowarzyszenia „Grocholice - Łączymy
Pokolenia” - było niemało –
dodaje. Turnieje piłki
nożnej, rokroczne aktywne spotkania organizowane na rzecz
najbardziej potrzebujących, zawody z okazji Dnia Dziecka, czy rajdy
rowerowe ku wzmocnieniu ciała i uciesze ducha – to niektóre z
nich. Każde tego rodzaju spotkanie daje możliwość do
bycia ze sobą i dla siebie, a to motywuje do dalszego działania i
podsuwa nowe, ciekawe pomysły –
zdradza Krzysztof Magnucki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz